Błąd
  • JUser::_load: Unable to load user with id: 64
czwartek, 17 marca 2011 20:54

"... stracona szansa na walke o czwórkę..."

Dzisiejszy mecz ze Szczecinem był dla nas meczem o być lub nie być w strefie medalowej. Niestety ulegliśmy w czterech setach 3-1. Wynik nie oddaje tego co było na boisku.

Pierwszy set to wierna kopia meczu wczorajszego, przeciwnicy odskoczyli na kilka punktów i nic nie byliśmy w stanie zrobić. W połowie seta dwie zmiany, które zmieniły obraz gry: Kozłowskiego zastąpił Makuch a Ignatowskiego - Ślipek. To poskutkowało trochę lepszą grą w ataku i przyjęciu. Niestety ulegamy do 19.
Po zmianie stron powiedzieliśmy sobie kilka słów. Teraz albo już nigdy. Wyszliśmy jakby innym zespołem, pełni woli walki i chęci zwycięstwa. Bardzo dobra gra blokiem i obroną przynosi efekt , szybko uzyskujemy przewagę i gra układa się zgodnie z tym co sobie zakładaliśmy. Janusz rozgrywa doskonale, w ataku świetnie spisują się Górski, Ślipek i Makuch. Trochę brakuje ataku ze środka, ale i to nie jest w stanie nas zatrzymać. Wygrana do 16 i 1-1 w setach. Trzeci set to walka bez przewagi punkt za punkt, w drugiej części seta udaje się odskoczyć 18-16. Niestety nie na długo , wyrównanie i walka do końca. Po raz kolejny nie jesteśmy w stanie wytrzymać końcówki i dwa błędy przesądzają o losach tego seta 27-25. Przegrywamy 2-1. To już wygląda nie ciekawie. Czwarty set znowu ciężko zdobywane punkty i zbieranie się po nieudanych akcjach. Do końca seta nikt nie jest w stanie uzyskać przewagi. Dopiero w końcówce dwa błędy w ataku i 24-21 dla Szczecina. Jeszce walczymy i zdobywamy dwa punkty jeden po kontrze i błędzie przeciwników. 24-23 i niestety koniec seta po bloku Szczecinian. 
Ten mecz można określić jako straconą szansę na walkę o czwórkę. Dobrze zagrali Ślipek i Makuch którzy wykazali się charakterem i wolą walki. Niestety mnie nie jest łatwo pisać i oceniać swoich zawodników bo mogę być nieobiektywny. Nie można stracić formy w ciągu paru dni od Gdańska gdzie graliśmy zdecydowanie lepiej. Wydaje się że gra o stawkę blokuje niektórych zawodników i nie są w stanie udźwignąć odpowiedzialności i wziąć ciężaru gry na siebie. Nie można wymagać by Janusz na rozegraniu był motorem napędowym zespołu. Narazie trzeba otrząsnąć się i zagrać jeszcze trzy mecze i walczyć o jak najwyższe miejsce. Jutro gramy z Jokerem Piła , zespół ten wygrał dwa mecze. Dziś pokonał Częstochowę 3-1 i prowadzi w naszej grupie. Dokonamy zmian żeby spowodować zmianę stylu gry, a w sobotę będziemy walczyć z zespołami o miejsca 5-8. 

EKS Skra - Błyskawica Szczecin 1-3 (-19,16,-25,-23)
Skład Skry : Janusz 3,Kozłowski 4, Bogus 7, Ignatowski 0, Górski 19, Maćkowiak 7, Dembiec -libero, oraz Ślipek 9, Makuch 14, Kostrzewski.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Czytany 4028 razy

Obecnie Online

Naszą witrynę przegląda teraz 7 gości 

Szybki Kontakt

ENERGETYCZNY KLUB SPORTOWY
SKRA Bełchatów
ul. Dąbrowskiego 11
97-400 Bełchatów

tel/fax: +48 44 739 89 80

formularz kontaktowy