W środę uczniowie Publicznego Gimnazjum Nr 5 w Zduńskiej Woli (obecnie Szkoła Podstawowa Nr 12) przyjechali do Bełchatowa żółto-czarnym autokarem, którym na co dzień podróżują siatkarze PGE Skry. Na samym początku goście udali się do Miejskiego Centrum Kultury, aby zobaczyć ekspozycję PGE Giganty Mocy. Główną atrakcją pierwszego dnia pobytu był mecz PlusLigi bełchatowskiego zespołu z Treflem Gdańsk. Głośny doping finalistów tegorocznej edycji Orlikowej Ligi Mistrzów pomógł żółto-czarnym odnieść kolejne zwycięstwo w niezdobytej do tej pory hali Energia. Po meczu na naszych gości czekała miła niespodzianka ? pamiątkowe zdjęcie z siatkarzami PGE Skry.
Kolejny dzień to moc atrakcji przewidzianych przez klub. Słoneczny poranek pozwolił, aby skorzystać z przejażdżki na rowerkach go-kart w Wawrzkowiźnie. Po krótkim ?rozruchu? na dziewczęta i chłopców czekał żółto-czarny autokar, który przywiózł ich pod siedzibę klubu. Na sam początek ? krótkie zwiedzanie hali Energia. Nasi goście mogli obejrzeć pomieszczenia, w których prezesi PGE Skry Bełchatów podejmują najważniejsze decyzje, dział marketingu debatuje nad nowymi pomysłami oraz co najważniejsze: szatnię, siłownię oraz halę, w której nad swoją formą pracują wicemistrzowie Polski.
Później przyszła pora na przyswojenie wiedzy teoretycznej. Jako pierwszy krótką prezentację na temat pracy statystka oraz kierownika klubu przedstawił Dominik Posmyk. Następnie, o tym jak ważne jest żywienie w życiu sportowców, mówiła Urszula Somow, na co dzień współpracująca z zawodnikami żółto-czarnych. Po przerwie na obiad przyszedł czas na część praktyczną ? trening z Dominikiem Posmykiem oraz trenerem II zespołu PGE Skry Radosławem Kolankiem. Jedną z atrakcji podczas zajęć z trenerem Kolankiem było mierzenie prędkości zagrywki wykonywanej przez siatkarki i siatkarzy ze Zduńskiej Woli. Najszybsza leciała z prędkością 70 km/h. Później przyszła kolej na spotkanie z fizjoterapeutami ? Tomaszem Kuciapińskim oraz Tomaszem Pieczko, którzy krótko opowiedzieli o swojej specjalizacji, a następnie masując Roberta Milczarka zaprezentowali jak wygląda ich codzienna praca w PGE Skrze.
Na sam koniec konsultacji goście mogli zebrać pamiątkowe autografy, zrobić zdjęcia, odbyć krótką rozmowę z zawodnikami wicemistrza Polski oraz obejrzeć trening pierwszego zespołu. Wszyscy zgodnie twierdzą, że wracają do Zduńskiej Woli z ogromną motywacją i entuzjazmem, aby walczyć o kolejne trofea, nie tylko w kolejnej edycji Orlikowej Ligi Mistrzów.
Już niedługo na naszej stronie relacja zdjęciowa i video z konsultacji!
